Pączek technologiczny, czyli tłusty czwartek na Mobile World Congress

Przed nami tłusty czwartek, za nami największe wydarzenia z branży technologii mobilnych w Europie. Które informacje najbardziej przykuły moją uwagę? Zapraszam do lektury.


Nokia X

Niemożliwe stało się możliwe, Nokia ze zmodyfikowanym Androidem zaatakują szturmem rynek tanich smartfonów. Marka solidna, cena zadowalająca, tylko czy wydawcom będzie się chciało dostosowywać do tego sprzętu aplikacje i publikować je w przygotowanym specjalnie sklepie? Modyfikacje nie będą trudne, sprowadzą się do wycięcia wszystkiego co Googlowe i zastąpienia tego usługami Microsoftu. Jeśli prawdą jest to, że operatorzy telefonii komórkowej zamawiają nowe Nokie na potęgę, to zupełnie nowe zetafony mogą nieco namieszać w statystykach. Zyska Bing, zyskają mapy Here, zyska oneDrive. Ciekawiej byłoby tylko wtedy, gdyby telefony X za jakiś czas można było zaktualizować do Windows Phone. Byłby to prawdziwy koń trojański wpuszczony w szeregi Androida.

Samsung Galaxy S5

Mocniejszy niż większość komputerów które miałem. Z wyświetlaczem o rozdzielczości większej, niż większość monitorów, które miałem. Dobrze, że nie dorzucili więcej RAMu, bo czułbym się zawstydzony. Z gadżetów przybył pulsometr i sensor pozwalający odblokowywać telefon paluchem (jak w iPhonie 5S) Pytanie tylko, po co te wszystkie rdzenie, GHz i megapiksele? Czy to naprawdę jeszcze komuś imponuje? Ja poproszę o telefon o przekątnej nie większej niż 4,5'', z wyświetlaczem czytelnym na świeżym powietrzu o PPI niepozwalającym mi zauważać pikselków, rozsądnym aparatem fotograficznym bez pseudo profesjonalnych aspiracji, z bardzo dobrej jakości wyjściem słuchawkowym, którego nie będę musiał codziennie ładować. Jakby jeszcze spadł na beton albo w kałużę i nadal działał, to będę zachwycony. Czekam!

Cortana po Polsku

Wygląda na to, że asystentka głosowa Microsoftu od swojej premiery (zapewne we wrześniu tego roku) przemówi do nas po Polsku. Jeśli plotki z zaglądania pod spódniczkę udostępnionemu wybranym deweloperom SDK się potwierdzą, to obstawiam, że Windows Phone umocni się na swojej drugiej pozycji, wypychając solidnym wysokim kopniakiem Siri. No chyba, że do tego czasu i Siri nauczy się polskiego... Ale w to nie wierzę.

Ford niepotrzebujący kierującego

Czy przyszłość motoryzacji będzie wyglądać tak, że kierujący stanie się zbędny? Coraz więcej na to wskazuje. Ford na MWC pokazał auto wyposażone w szereg czujników, które pozwalają dokładnie rozpoznawać, co znajduje się naokoło samochodu i czytać znaki drogowe. Człowiek nie ma szans rywalizować z refleksem maszyny. Maszyna nie wykazuje też tendencji do brawury i spożywania alkoholu. Bezpieczeństwo na drogach ma szansę mocno wzrosnąć. Tego akurat nie mogę się doczekać i wszelkim wynalazkom do tego zmierzającym gorąco kibicuje.

Samsung Galaxy Gear

Prawdopodobnie najbrzydszy zegarek świata. Wielki, niezgrabny, ze śrubkami na wierzchu. Stworzony po to, by obsługiwać swojego smartfona bez wyciągania go z kieszeni (bo 5,2'' nie jest przecież łatwo wyciągnąć). Całe 2 dni na jednym ładowaniu, potem wiedza o tym, która jest godzina, staje się tajemną. Samsungu, nie idź tą drogą! Od dłuższego czasu (czyli od zostawienia zegarka na parapecie hotelowej toalety) nie używam zegarka i jest mi z tym całkiem dobrze. To, co ponownie mogłoby mnie do niego przekonać, to przede wszystkim gwarancja, że swoje podstawowe zadanie, czyli odczyt czasu, będzie zapewniał mi bez ciągłego ładowania. Z cech smart widziałbym w nim dyskretne przypomnienia o zaplanowanych spotkaniach, informacje, kto dzwoni oraz powiadomienia o czekających na mnie wiadomościach w wybranych aplikacjach. Z gadżetów ciekawy byłby pulsometr, można dzięki niemu wydajniej trenować.I tyle. Aparat fotograficzny oraz wyświetlacz wielkości niemalże takiej, jak ma moja poczciwa Nokia6300, naprawdę nie są potrzebne na nadgarstku.

Smacznych pączków! Pamiętajcie, że każdy jeden ma zwykle od 250 do 400 kcal. Jeśli więc sami nie chcecie zacząć pączka przypominać, to po każdym powinniście dwadzieścia minut pobiegać albo intensywnie przez dwie godziny pisać na klawiaturze :)

Komentarze